#1 2010-09-15 22:14:45

Nigel

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-09-14
Posty: 725

Łazienka

http://www.paradyz.com.pl/GetFile/9866/%C5%82azienka%20foresta.jpg

Offline

 

#2 2010-09-15 22:18:45

Nigel

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-09-14
Posty: 725

Re: Łazienka

Nigel wszedł, zatkał wannę, zaczął napuszczać do niej ciepłej wody. Sam spokojnie zaczął się rozbierać, kompletnie ignorując obecność blondynka. Przynajmniej pozornie, w rzeczywistkości, obserwował kątem oka każdy jego ruch.
Z jakichś przyczyn kojarzył mu się z Mick'iem. Potrząsnął głową, aby szybko przegonić te myśli. A jednak nie mógł. Teraz twarz martwego chłopca nie chciała usunąć mu się sprzed oczu.
Spojrzał wściekle na fioletowookiego. Był zły za coś tak na prawdę od niego niezależnego, o to podobieństwo. Delikatność, kruchość, ale przy tym pewną słodycz. Ale fakt, że to nie jest wina Davida nie sprawiało, że nie mógł za to oberwać.
- Zacznij się przygotowywać.
Polecił. Specjalnie nie tłumaczył, o co mu chodzi. Chciał jedynie pretekstu.

Offline

 

#3 2010-09-15 22:22:08

David

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-09-14
Posty: 810

Re: Łazienka

Gdy mężczyzna się rozbierał, chłopak rozejrzał się niepewnie po pomieszczeniu... Było większe niż piwnica i przyjemniejsze. Uśmiechnął się ponuro na tę myśl, spuszczając wzrok. Dziwnie się czuł, będąc nagim.
Słysząc słowa ciemnowłosego nie bardzo zrozumiał, o co mu chodzi... Widział, że jest zły i nie rozumiał dlaczego.
- Co ... zrobiłem..?
Jęknął cicho, rozpaczliwie. Czuł jak cały tył go boli, wszystko piecze... Zanurzył rękę w wodzie i oparł się wolną dłonią o umywalkę, pochylając się lekko, czując jak pod powiekami znów zbierają się łzy. Liczył, że teraz będzie inaczej...
Wypiął się lekko, po chwili wsuwając w siebie koniuszek palca. Pisnął, czując niesamowity opór i ból.

Offline

 

#4 2010-09-15 22:26:06

Nigel

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-09-14
Posty: 725

Re: Łazienka

Pytanie jedynie rozdrażniło Nigela. Szarpnął lekko jego włosy, nakierowując dla siebie. Widział jego strach, widział przerażenie, wiedział, że chłopiec panicznie się go boi. Ale odpowiadało mu to.
- Nie zadawaj debilnych pytań.
Watknął, szarpną mocniej. Drugą ręką złapał za jego dłoń, przymusił, żeby wsunął w siebie palec do końca.
- Poruszaj nim. Mocno.
Polecił, przyglądając się jego delikatnej buzi.

Offline

 

#5 2010-09-15 22:28:11

David

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-09-14
Posty: 810

Re: Łazienka

Niemal krzyknął jak palec zagłębił się w nim... Co prawda z niesamowitym oporem, jednak mężczyzna był silny. Poczuł jak paznokciem zadrapał swe wnętrze.
- Nie! Boli!
Wyjęczał, starając się go wysunąć ze swego wnętrza, czując jak nogi uginają się pod nim.

Offline

 

#6 2010-09-15 22:32:11

Nigel

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-09-14
Posty: 725

Re: Łazienka

Mężczyzna złapał go mocniej, zmusił, żeby spojrzał w jego oczy.
- Nie?
Uniósł brew, szarpnął jego włosy, popchnął tak, że obijając się o jej boki, blondynek wpadł do niemal pełnej już wanny.
- A myślałem, że załapałeś już, gdzie twoje miejsce.
Syknął, zapał jego kark i zanużył jego twarz w wodzie, zmuszając go tym samym, by się wypiął. Złapał za rękę chłopca i przyłożył do wejścia, tym samym dając do zrozumienia, że nie wypuści go spod wody, puki nie wykona polecenia.

Offline

 

#7 2010-09-15 22:34:10

David

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-09-14
Posty: 810

Re: Łazienka

Czując jak obija się o wannę, dosknale wiedział, że będzie miał siniaki... Za bardzo bolało. Z trudem złapał ostatnie tchnienie, gdy tylko jego głowa znalazła się pod wodą. Chwilę szarpał się, jednak już z doświadczenia wiedział, że Telepata jest silniejszy.
Gdy w końcu się poddał, ponownie zagłębił w sobie palec i z trudem, ale tak jak pan chciał - mocno, zaczał nim poruszać.

Offline

 

#8 2010-09-15 22:44:10

Nigel

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-09-14
Posty: 725

Re: Łazienka

Dopiero, kiedy blondyn nie wytrzymał i wypuścił z ust powietrze, został wypuszczony na powietrze. Nigel przyglądał mu się, najwidoczniej zdążył już nad sobą zapanować. Wszedł do wanny, siadł za nim, złapał jego rękę. Powoli dosunął obok jego palca drugi - swój. Zaczął wykonywać nim ruchy przeciwne do tych, jakie robił palec anioła.
Objął go na chwilę w talii, zaraz jednak złapał jego buzię, odwrócił ją w swoją stronę. Chciał go widzieć.

Offline

 

#9 2010-09-15 22:46:00

David

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-09-14
Posty: 810

Re: Łazienka

Z trudem łapał powietrze, którego chwilę temu tak niesamowicie mu brakowało...
Gdy tylko poczuł jak kolejny palec w niego wchodzi, spiął się, rozsuwając nieco bardziej uda, klęcząc w wannie. Spoglądał ze wstydem i strachem na mężczyznę.
Palce Telepaty były dłuższe, David miał niesamowicie drobne dłonie... Dlatego też jego ruchy czuł mocniej. Za mocno.

Offline

 

#10 2010-09-15 22:51:06

Nigel

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-09-14
Posty: 725

Re: Łazienka

- Jęcz.
Syknął mu prosto do ucha, przygryzł je. Chciał go słyszeć. Głośno, wyraźnie. Poruszył mocno palcem, przypadkiem trafiając przy tym w najczulszy punkt jego ciała. W tej samej chwili dosunął kolejny palec, spróbował rozstawić je najbardziej, jak mógł.
Wolną ręką zsunął na powrót jego uda. Ponownie przygryzł uszko.
- Nie wolno ci ich rozsuwać.

Offline

 

#11 2010-09-15 22:52:39

David

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-09-14
Posty: 810

Re: Łazienka

Wolną dłoń oparł o kant wanny, czując jak traci równowagę... Pisnął rozkosznie i boleśnie zarazem, gdy tylko drugi palec się w nim zagłębił.
Zawstydzony spoglądał na Telepate jęcząc przy tym nieśmiało, chodź głośno. Wstydził się tego wszystkiego...
Czując dłoń na swym udzie, spiął się, zsuwając je posłusznie... Chciał ten pieprzony kocyk.

Offline

 

#12 2010-09-15 22:59:41

Nigel

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-09-14
Posty: 725

Re: Łazienka

Jedną dłonią wciąż pieścił jego wnętrze. Druga sięgnęła do niedużej półki nad wanną. Wymacał spokojnie nakładkę wibracyjną, założył ją na przyrodzenie anioła. Była odrobinę zbyt mała, ale specjalnie taką wybrał. Zakładając ją, przyszczypnął jego jądra. Do sutków przyłożył dziwne, chropowate urządzenia. Zacisnął jego 'żanbki' na końcówkach, podłączył nieduży kabelek. Pilnował, żeby w tym momencie zabawki nie miały styczności z wodą. Chłopiec zaczął odczuwać, że jego sutki rażą delikatne impulsy elektryczne.
Sam Nigel wrócił do poruszania palcami, dosunął do nich trzeci.

Offline

 

#13 2010-09-15 23:03:41

David

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-09-14
Posty: 810

Re: Łazienka

Drobna dłoń mocno zaciskała się na wannie, gdy tylko wyczuł to wszystko... Sprawiało mu przyjemność, która drażniła. Chciał płakać, krzyczeć, żeby mężczyzna go pieprzył... Raz, porządnie i dał mu znów te kilka godzin spokoju. Drżał niespokojnie w jego ramionach, wijąc się. Było mu za dobrze.
W pewnym momencie niemal dotknął elektrodami wody, nie zdając sobie zupełnie sprawy z tego, co to jest.

Offline

 

#14 2010-09-15 23:10:34

Nigel

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-09-14
Posty: 725

Re: Łazienka

Nigel złapał go w porę, objął w ramionach. Pilnował, żeby absolutnie ich nie zmoczyć. Nie chciał spalić ani jego ani siebie.
Przesunął językiem po jego szyi, przygryzł jego skórę, po chwili się na niej zassał. Nie zamierzał go jeszcze brać. Chciał go wymęczyć. Po chwili wzmocnił natężenie impulsow. Odsunął usta od jego szyi. Wszędzie wokół były lustra, więc fioletowooki mógł dostrzec sporej wielkości, czerwoną malinkę.
Jak i swoją przepełnioną podnieceniem buzię.

Offline

 

#15 2010-09-17 13:36:18

David

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-09-14
Posty: 810

Re: Łazienka

Wstydził się widoku siebie w takim stanie... Nie wiedział dlaczego mężczyzna zareagował tak gwałtownie, nie myślał o tym, otoczony podnieceniem.
Widząc swą twarz, w momencie kiedy zwiększono intensywność pieszczot, krzyknął rozkosznie.
- Proszę pana!
Sapnął rozkosznie, prężąc się w przyjemności.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
Hotely Canet-en-Roussillon worldhotels sala konferencyjna Ciechocinek fotobudka 360 kraków Varaa hotelleja ympäri maailmaa