#121 2010-09-18 16:42:41

Nigel

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-09-14
Posty: 725

Re: Salon

Nigel powoli zaczął zagłębiać w nim palec coraz bardziej, poruszać nim w jego wnętrzu. Z każdym ruchem dłoni, porządanie narastało. Pocałował lekko jego usta, przygryzł wargę, dosuwając po chwili drugi palec. Rozsunął je mocno, chciał go jak najlepiej rozciągnąć, sprawić wyłącznie przyjemność, w jakiś sposób zrekompensować ból, jaki sprawiał mu dotychczas. W końcu dołączył trzeci palec, poruszył nim mocno. Pocałował lekko jego szyjkę, drobną pierś, zassał się lekko na sutku, nie zaprzestając przy tym ruchów palcami.

Offline

 

#122 2010-09-18 16:45:37

David

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-09-14
Posty: 810

Re: Salon

Z kolejnymi poczynaniami mężczyzny było trudniej... Sam w sobie był nieco spięty tym wszystkim, zupełnie tak jakby obawiał się nagłej zmiany zachowania mężczyzny. Gdy tylko dwa palce zostały w nim rozsunięte, pisnął, a za chwilę poczuł przyjemność... Z każdą chwilą coraz bardziej przyzwyczajał się do tego wszystkiego.
Gdy był już kompletnie rozciągniętym, opierając swe dłonie o tors mężczyzny, odchylił głowę w tył, cichutko pojękując... Wyglądał przy tym niesamowicie erotycznie.
Po chwili spojrzał zza mgiełki prawdziwego podniecenia na ciemnowłosego. Niekontrolowanym ruchem poruszał nieustannie biodrami, ocierając się o męskość Nigela, pobudzając go tym. Drżał niespokojnie.

Offline

 

#123 2010-09-18 16:51:13

Nigel

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-09-14
Posty: 725

Re: Salon

Ruchy blondyna, Nigel przyjął z zadowolonym pomrukiem. Wysunął z niego palce, objął mocno. Pocałował poraz kolejny, odwrócił od siebie. Przyglądał mu się chwilę, pochylił lekko jego plecy, chcąc, by ten się wypiął. Przesunął lekko dłonią po jego wejściu, przesunął językiem wzdłóż jego kręgosłupa.
Dopiero po chwili objął jego biodra i wszedł w niego, od razu do końca.

Offline

 

#124 2010-09-18 16:53:31

David

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-09-14
Posty: 810

Re: Salon

Gdy tylko znalazł się w tak oczywistej pozycji, zadrżał niespokojnie z niepewności jak i pragnienia... Nawet nie bardzo wiedział dlaczego chce aby mężczyzna go dotykał. Zadał mu przecież dużo bólu, a chłopak teraz sam się do niego łasił.
Zacisnął drobne dłonie na kołdrze, mrucząc pod wpływem delikatnych pieszczot. Rozkoszny krzyk umknął z jego ust, gdy tylko mężczyzna wtargnął w drobne ciało. Z początku cofnął biodra, gdy poczuł ból, ale już po chwili z niesamowitym podnieceniem wypiął się bardziej w jego stronę.
- Hai...
Szepnął spragnionym głosem.

Offline

 

#125 2010-09-18 16:57:37

Nigel

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-09-14
Posty: 725

Re: Salon

Telepata przyglądał się jego ruchom, pragnął dać mu jak najwięcej przyjemności. Bawił się przy tym jego emocjami, odbierał strach i niepewność, zmieniał je w czyste podniecenie. Wiedział, że to sztuczne uczucia, ale chciał, żeby ten raz chłopiec się go nie bał.
Poruszał się w nim mocno, obejmując przy tym. Poruszał jego drobnymi biodrami, by wykonywały ruchy przeciwstawne do jego ruchów. Co chwila składał delikatne pocałunki na jego karku.

Offline

 

#126 2010-09-18 16:59:44

David

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-09-14
Posty: 810

Re: Salon

Po chwili mężczyzna już nie musiał do niczego go przekonywać... Młodzieniec pierwszy raz od ich poznania się, czuł tylko przyjemność. Ponad to - sam zaczął poruszać biodrami w sposób, którego nauczył go Nigel. Wiedział, że dzięki temu mężczyzna wchodzi w niego z większym impetem, głębiej. Za każdym jednym takim właśnie ruchem, jęczał głośniej, prężąc się seksownie, zaciskając drobne dłonie mocniej na kołdrze.
Sutkami ocierał się o pościel, dodatkowo je pobudzając, a głowę odchylał w dół, aby mężczyźnie łatwiej było go całować.

Offline

 

#127 2010-09-18 17:02:33

Nigel

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-09-14
Posty: 725

Re: Salon

Nigel wsłuchiwał się w jego jęki, rozkoszował się nimi, jak i jego widokiem, było to niemal równie przyjemne, jak samo przebywanie w jego delikatnym ciałku. Poruszył się kilka razy mocniej, aż trafił w jego prostatę, jego ruchy się unormowały, by trafiać w nią raz po raz, coraz mocniej.
- Kocham cię...
Nawet nie miał świadomości, że wypowiedział te słowa.

Offline

 

#128 2010-09-18 17:05:36

David

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-09-14
Posty: 810

Re: Salon

Chłopak był na skraju spełnienia, gdy tylko mężczyzna zaczął ocierać się o jego prostatę... Jeszcze nigdy wcześniej nie kochał się z taką przyjemnością. Tak, to już nie było zwykłe uprawianie seksu - teraz miało większe znaczenie.
Słysząc te dwa słowa, był pewien, że się przesłyszał... Dlatego odpowiedział także jedynie w myślach. Ciche "Ja ciebie też"... Pragnął być z nim bez względu na wady - porwyczość, sadyzm, nerwowość. Może kochał go właśnie przez nie?
W końcu jęki przybrały na sile. Zaciskał drobne dłonie mocno, podnosząc się nieco, odchylając głowę w tył i jęcząc rozkosznie. Doszedł, wykrzykując imię mężczyzny.
Po krótkiej chwili opadł bezsilnie na łóżko, nadal wypięty w jego stronę. Pragnął, aby mężczyzna skończył w nim... Każdy kolejny ruch przyjmował z cichym pomrukiem, westchnieniem przyjemności.

Offline

 

#129 2010-09-18 17:16:21

Nigel

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-09-14
Posty: 725

Re: Salon

Nigel doszedł chwilę po nim. Na moment znieruchomiał, pogładził jego plecki, by w końcu wyjść z niego, położyć się obok, przytulić go mocno. Pocałował delikatnie jego czoło.
Uśmiechnął się do niego lekko, przyciągnął bliżej siebie.

Offline

 

#130 2010-09-18 17:18:35

David

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-09-14
Posty: 810

Re: Salon

Wtulił się w mężczyznę, obejmując go także udem. Zamknął oczy, powoli dochodząc do siebie, oddychając z trudem... Było mu doprawdy dobrze. Jak jeszcze nigdy w życiu.
Oddanie swego ciała z własnej woli było z pewnością lepsze niż wszystko to, co działo się wcześniej. Pocałował lekko jego usta, spod na wpół przymrużonych powiek, spoglądając na Nigela. Teraz sam pogłębił pieszczotę, koniueszkiem języka rozsuwając jego wargi, badając podniebienie, policzki. Robił to nieco nieśmiało i nieporadnie.

Offline

 

#131 2010-09-18 17:24:21

Nigel

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-09-14
Posty: 725

Re: Salon

Telepata pozwalał się całować, puki co nie wykonywał sam żadnych ruchów.
Dopiero po chwili pogładził jego policzek, objął jego buzię, by po chwili zdominować pocałunek. Przygryzł lekko jego język, by po chwili puścić go, badać swoim wnętrze jego ust. Był w tym o wiele bardziej pewny siebie, niż chłopiec.
Mruknął pod nosem.

Offline

 

#132 2010-09-18 17:26:23

David

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-09-14
Posty: 810

Re: Salon

Choć wcześniej się do tego nie przyznawał, podobała mu się dominacja mężczyzny... Był przy tym niesamowicie kuszący.
Położył się ponownie na poduszkach, obejmując ciemnowłosego za kark, przyciągając do siebie i pozwalając mu się całować. Rozchylił wargi, a po chwili niepewnie zaczepiał język Nigela, pogłębiając pocałunek, dodając mu nieco pikanterii.
Opuszkami palców wolnej dłoni nieśmiało potarł przez koszulkę sutek mężczyzny, wiedząc, że po dopiero co przeżytym orgazmie, będzie czuł to znacznie intenswyniej.

Offline

 

#133 2010-09-18 17:30:44

Nigel

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-09-14
Posty: 725

Re: Salon

Nigel zamruczał, czując tę drobną pieszczotę. Jego sutek wciąż prężył się dumnie.
Objął w obie dłonie buzię blondynka, pogłębiając pocałunek, który stawał się odrobinę agresywny, choć wciąż bardzo przyjemny. Jedną dłoń bardzo powoli przesunął po jego nagim ciałku, powoli sięgając do ud, przyszczypnął lekko jedno.

Ostatnio edytowany przez Nigel (2010-09-18 17:34:07)

Offline

 

#134 2010-09-18 17:35:01

David

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-09-14
Posty: 810

Re: Salon

Widząc, że chłopakowi się podoba, poczuł się naprawdę niesamowicie dumnym z siebie. Oddawał pocałunek tak, jak potrafił najlepiej... Nie przeszkadzała mu ta zmiana. Nawet się spodobała... Przygryzł lekko wargę Telepaty, spoglądając w jego oczy. Odsunął się, ściągając koszulkę mężczyzny, aby po chwili znów wrócić do pocałunku, wolną dłonią przeczesując ciemne włosy.
Przesuwał dłonią po jego torsie, a gdy dotarł do piersi, zaczął ją niepewnie masować, pocierając przy tym jego sutka. Gdy męzczyzna zaczął pieścić jego udo, speszył się lekko... Ale rozsunął je zapraszająco, nie chcąc aby ten przestawał, mrucząc mu w usta.

Offline

 

#135 2010-09-18 17:42:14

Nigel

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-09-14
Posty: 725

Re: Salon

Nigel złapał chłopca, uniósł wyżej, położył u góry łóżka na poduszkach. Ponownie otworzył szafkę, wyjął kilka bawełnianych, czarnych wstążek. Jedną zasłonił mu oczy, drugą przywiązał jedną rękę do łóżka, kolejną zrobił to samo z drugą ręką. Wyjął maleńki wibrator, mogący wydawać się wręcz zabawką dla dziecka - gdyby oczywiście dzieci 'bawiły' wię w ten sposób -, uruchomił go i wsunął w delikatne ciałko. Tak delikatna pieszczota nie mogła doprowadzić chłopaka do orgazmu, a jednak bardzo pobudzała - tym bardziej, że chłopiec nie mógł wiedzieć, co się z nim dzieje.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
buda dla psa do domu usuwanie adblue ponsse Ciechocinek wellness weekend Boîtes de vitesses automatiques Alfa Romeo 世界中のホテルを予約