1. Imię i nazwisko: Jesse Reiter.
2. Wiek: Wizualnie jest to dwadzieścia jeden lat,jednak wampirze lata to...czterysta cztery.
3. Zawód: Arystokrata.
4. Zakwaterowanie: Dzielnica Wampirów i Demonów.
5. Rodzina, znajomi: Rodzina od wielu setek lat nie żyje,za to przyjaciele? On ich nie miewa.
6. Rasa: Wampir.
7. Opis wyglądu: Mężczyzna jak każdy z jego pobratymców może pochwalić się wyglądem przyrównywanym do Bogów,stworzeń nie z tej ziemi,wabiących innych. Otóż jego cera przypomina wygląd porcelanowej lalki,śmiertelnie blady oraz identycznie zimny w dotyku. Można też powiedzieć,ze jego twarzy często jest bez wyrazu bądź ma tylko jeden - obojętności. Mimo wszystko,jego uroda zawsze interesowała ludzi i nie tylko. Mówiono,że jest on urodziwym mężczyzną bez żadnych skaz. Wprawdzie wysoki to osobnik,mierzące niejakie 1,89 cm wzrostu,patrzący zawsze na wszystkich z góry. Swoją budowę zawsze skrywa pod ciemnymi ubraniami oraz płaszczami. Jego włosy są w kolorze głębokiej czerni z połyskiem atramentowym. Średniej długości,delikatnie falowane,co nadaje mu tajemniczości. Oczy...oczy wampira naturalnie są w kolorze płynnego złota,co zawsze dziwiło przechodnich. Oczywiście gdy drapieżnik odczuwa głód bądź jest w złym humorze jego kolor oczu zmienia się ze złotego w czerwień.
8. Opis charakteru: Jesse to wyjątkowo skomplikowana osoba. Żyje chwilą,a w szczelności gdy te chwile mają miejsce w jego łóżku - a z racji tego,że mężczyzna ma niebywały urok,tych chwil ma co nie miara. Często wzbudza w ludziach mieszane uczucia. Jedni wręcz do niego lgnął,zahipnotyzowani jego osobą,a inni...cóż,są niebywale oburzeni jego postępowaniami i tym,że jest pazerny na luksusy i pieniądze. Jest aroganckim, modnie ubranym dupkiem, lecz da się go również poznać z innej strony, jako faceta który potrafi docenić przyjaźń, oburzyć się na niesprawiedliwość, a na koniec o dziwo mógłby się nawet zakochać. Choć o miłości ciężko jest mu myśleć,jako,że uwielbia co noc mieć innego partnera. Z pozoru mężczyzna wygląda na miłego,choć jego wygląd mógłby wskazywać na zupełnie inne teorie. Prawdą było,że wielu na ulicy odwracało głowy za tym że facetem,jednak jemu to zupełnie nie przeszkadzało,wręcz przeciwnie! On się ich spojrzeniami napawał. Uwielbiał być w centrum uwagi. Dumny i zawsze z wysoko uniesioną głową kroczył przed siebie,pewny,że wszyscy mu ulegną. Bardzo często sięga po kąśliwe uwagi nie obawiając się reakcji otoczenia. Tym samym jest osobą otwartą i niesłychanie szczerą. Zazwyczaj mówi wszystko, co przychodzi mu do głowy nie tając niczego. Dość perwersyjny w stosunku do osób urodziwych (po prostu - bez względu na płeć). Trzeba też zaznaczyć,że chłopak ma niejako problemy ze swoją osobą,są to różnego rodzaju,dziwne zapędy. Sadystyczny to osobnik,napawający się widokiem cierpienia innych. Wręcz uwielbia spędzać czas wolny w łóżku z dobrym kochankiem - bo i trzeba przyznać,że do kobiet go nie ciągnie. Uśmiech zawsze gości na jego twarzy,choć nie zawsze może być on szczery. Jest to osoba pełna przeciwieństw.
9. Krótka historia: Kiedy to na świat przyszedł mały chłopiec,rodzina jego była jedną z szanowanych jakże i bogatych. Zajmowali się oni prowadzeniem winnicy,na dodatek w nie jednym mieście. Jesse z każdym dniem,z każdym rokiem rósł i uczył się,bo jak mu zapowiadano,miał przejąć sprawowanie pieczęci nad rodzinnym interesem. Chłopiec nie miał problemów z przyswajaniem nowych informacji,wręcz przeciwnie! Wydawał się bystry jak i zaradny. Rodzinie uchodził jeden szczegół,chłopiec był nie tyle co miły jak i uprzejmy,tylko arogancki i rozpieszczony,a co było wynikiem wychowania matki,która zezwalała mu na wszystko. Na dodatek służba na każde jego zawołanie. Poza chłopak tym stronił także od towarzystwa innych ludzi,jednak to nasiliło się po śmierci jego starszego brata - z którym miał najlepszy kontakt. Jesse nie stronił od wszelakich trunków czy zabaw. Uważał,że jego życie jest wyjątkowo monotonne i zero w nim ciekawości.
Pewnego wieczoru,kiedy to Jesse wracając do rezydencji rodziny Reiter z jednego z przyjęć,na które młodzi arystokraci chętnie chadzali,a nawet mieli obowiązek się pojawiać...wracając dorożką,kazał się woźnicy zatrzymać na pobliskim opustoszały w tych godzinach cmentarzu. Zawsze odwiedzał to miejsce,a w szczególności interesował go jeden nagrobek - jego brata,który zmarł prawie sześć lat temu,kiedy to Jesse miał piętnaście lat. Będąc w owym miejscy zupełnie sam i z dala od woźnicy,już w tym wieku nie ronił ni jednej łzy,robił to jedynie za młodu. Teraz był skałą bez uczuć,niewzruszony na ludzkie cierpienie.
Tego wieczoru jego ludzkie życie zakończyło się. Poznał mężczyznę o imieniu Sindario,który zakończył jego męki wśród przytłaczających monotonią zajęć,po darowując mu życie wieczne oraz nauki,które przydały mu się w nowym życiu - jako wampir.

Ostatnio edytowany przez Jesse Reiter (2010-08-07 19:47:20)